Egzaminy gimnazjalne mam już za sobą i z pozytywnym nastawieniem czekam na wyniki.Jako że teraz w szkole mamy więcej luźniejszych dni to posty będą pojawiać się częściej.W końcu mam  kilka pomysłów na notki tematyczne nie związane z moimi typu lifestyle.W sumie to dobrze bo jak na razie moje dni nie wyglądają na zaskakująco ciekawe :) Jedyny dzień w tym tygodniu, który był interesujący to piątek po południu, który spędziłam z koleżanką na zdjęciach w lesie, i które pojawią się za niedługo.

Poniżej zdjęcia typowej wiosny, którą uwielbiam.Kocham te małe, białe kwiatki, które kocha obiektyw.

Nowy wygląd bloga jest, pomysły na posty są, więc przyszła pora na nową notkę.Obecnie oglądam film pt. ,,Bibliotekarz 3 Klątwa Kielicha Judasza'' i chociaż obejrzałam go już kilkanaście razy i znam wszystkie dialogi na pamięć to na razie mi się nie znudził i chyba na razie nie zamierza :) (może dlatego, że jest mowa o wampirach) Tutaj go obejrzycie 

Dzisiejszy post to Haul zakupowy, nazywany przez pewne osoby ze szkoły jako: ,,Kiedy nowy shopping?'' (nawet nie wiecie jak to żałośnie brzmi, no ale nic na to nie poradzę :))

♥ ♥ ♥ Hej ♥ ♥ ♥

Nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda jest wręcz idealna.Z dnia na dzień jest coraz cieplej i dzisiaj przy temperaturze 30° od rana jestem poza domem.Należę do tych osób, które nie lubią zimy i zdecydowanie wolę spędzać czas na świeżym powietrzu bez obecności śniegu.Wczoraj powróciłam do robienia zdjęć w moim dawnym miejscu, czyli ściany z białym kartonem A1 i powiem szczerze, brakowało mi tego.Robiłabym je całą zimę, niestety nie mam dobrego oświetlenia, a gdy wracałam ze szkoły było na tyle ciemno, że aparat nie ,,łapał'' ostrości.Mam kilka pomysłów na zdjęcia w plenerze, więc przy takiej pogodzie z pewnością je zrealizuję.

                         W razie pytań kierujcie się na Ask'a lub piszcie na e-mail: ksiazek1999@onet.pl

                              Instagram | Ask.fm | Facebook prywatny | Bloglovin' | zBLOGowani

Od środy mamy przerwę świąteczną i na szczęście jestem już zdrowa, więc myślałam, że w końcu uda mi się zrobić zdjęcia w plenerze.Niestety moje plany popsuł śnieg, deszcz i wiatr! Chociaż śnieg już znikł to i tak zastanawiam się jak wybierzemy się na meusa (jeśli nie wiecie co to zapraszam TUTAJ), ale mam nadzieję, że pogoda zmieni się o 360° i będzie o wiele cieplej.Jeszcze dzisiaj lub w najbliższych dniach zmieniam wygląd bloga na jaśniejszy i mam nadzieję, że będę z niego zadowolona na długi czas.Zmiany też będą jeśli chodzi o fotografię.Jak wiadomo wiąże z nią przyszłość i postanowiłam założyć tumblr'a, na którym będą wszystkie fotografie mojego autorstwa i nie trzeba ich będzie szukać co 2-3 post.

Będąc w środę na zakupach postanowiłam uzupełnić półki zdrową żywnością, która jak miałam nadzieję starczy mi przynajmniej na 2-3 dni.Niestety wszystko wyglądało tak smakowicie, że znikło w ciągu kilku godzin :)